Pierwszą rundę tego turnieju rozgrywanego na kortach w
Melbourne Park przebrnęły siostry Radwańskie z pewnymi kłopotami. Agnieszka
wygrała z Amerykanką Bethanie Mattek-Sands po nieoczekiwanie wyrównanym
pojedynku 2:1/. Natomiast młodsza, Urszula, pokonała również Amerykankę, Alison
Riske, także 2:1 /6:4,1:6,6:2/, niespodziewanie gładko oddając drugiego seta.
Łukasz Kubot po 4-0 setowej walce przegrał z Hiszpanem Nicolasem Almegro 1:3,
powiększając stosunek meczów z tym przeciwnikiem do 1:4. Na razie turniej
przebiega bez większych niespodzianek, z wyjątkiem wyraźnej przegranej Samanty
Stosur – Australijki, z Rumunką Sorano Cristee 2:0. Mamy nadzieję, że nasze
eksportowe siostry, mimo coraz trudniejszych przeciwniczek powalczą jeszcze w
australijskim szlemie, zwłaszcza Agnieszka, której poczynania na korcie w
okresie poprzedzającym, rokowały bardzo dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz