poniedziałek, 27 lutego 2012

Agnieszka Radwańska wygrywa w Dubaju 25.02.2012r


Aga wygrała wysoko notowany, tak punktowo, jak i finansowo, turniej WTA w Dubaju. Pozwoliło jej to zając 5 miejsce w rankingu WTA, najwyższe w jej karierze i automatycznie, w powojennej historii tenisa ziemnego w Polsce/kobiety, mężczyźni, deble, miksty/.
W finale pokonała w dwóch setach Niemke - Julie Gorges /7:5, 6:4/. Styl, w którym zwyciężyła nie zachwycił nas. Julia / 19 WTA/ grała bardzo nierówno, z przewagą złych okresów i niewymuszonych błędów. Nasza tenisistka bezlitośnie wykorzystywała słabości rywalki, grając „tak jak przeciwnik pozwala”, jednak na tyle skutecznie, by cały czas kontrolując grę, wykazac zdecydowaną wyższośc w tym pojedynku. Mecz, bez fajerwerków, raczej nudny widowiskowo ale na tyle ważny, że po wygraniu go, Agnieszka przesunęła się na 5 miejsce w rankingu najlepszych tenisistek na świecie. Prowadzi  Viktoria Azarenka przed Marią Szarapową, Petrą Kwitową i Karoline Wozniacki.
W turnieju w Dubaju nie grały jednak, z rożnych powodów, w ostatniej chwili wycofując się trzy pierwsze z w/w, a K. Wożniacki odpadła wcześniej. Zbieżnośc okoliczności, wysublimowana taktyka startów i co raz lepsza gra to raczej atuty w poczynaniach Polki. Abstrahując od tych dywagacji, eksperci, znawcy i media chwalą grę Agnieszki, jej postępy, stale poprawiane mankamenty i słabości przy zachowaniu nietuzinkowego, ciekawego i widowiskowego stylu, jaki reprezentuje nasza tenisistka. Jej finezja, pomysłowośc, umiejętna obrona i zaskakujący często, nie siłowy, lecz wysublimowany i skuteczny atak,  robią wrażenie tak na przeciwniczkach jak i obserwatorach. Przeciwstawienie tych walorów grze siłowej, wręcz atletycznej, lecz mało technicznej i urozmaiconej, może w/g wielu fachowców skutkować  dalszą zwyżką w rankingu, co oznacza możliwośc pokonania najlepszych obecnie zawodniczek na świecie.
Ulegając nieco nieformlnym regułom WTA, możliwości zarobienia bez większego wysiłku dość znaczącej sumki za udział, Radwańska zagra w niżej notowanych zawodach w Kuala Lumpur. Natomiast od 7 marca, mając wolny los w pierwszym meczu, wystąpi w Kaliforni, w liczącym się turnieju WTA -  Indiana Wells.    
Różne domysły, komentarze, plotki na temat jej trenerów, Wiktorowski,Bikic, Agnieszka ucina krótko; że jeżdżą z nią na zawody, niewiele wnoszą nowego, pomagają trenować a najważniejszy był i jest, jeżeli chodzi o tenis, jej ojciec – trener Robert Radwański.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz